Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Wideo Mateusz Papke [Radio Szczecin], montaż Maciej Papke [Radio Szczecin]
Konflikt o granicę działki i warunki pracy doprowadził do tragedii - w czwartek jej sprawcy usłyszeli wyroki.
Chodzi o zdarzenie z czerwca 2021 roku. W Sosnowie w gminie Resko w domu państwa Wawrzyniaków doszło do wybuchu i pożaru. Część budynku się zawaliła. Wszystko działo się w noc ich wesela.

Jak ustalili śledczy, za wszystko odpowiadał sąsiad i pracodawca pana Adama Wawrzyniaka. Sąd skazał Bogdana W. na 8 lat pozbawienia wolności.

Konflikt między mężczyznami trwał wiele miesięcy. Zaostrzył się, gdy Adam Wawrzyniak zrezygnował z pracy u Bogdana W. - mówi sędzia Magdalena Kwiatkowska.

- To wydarzenie było przełomowe. W domu państwa Wawrzyniaków bywali także pracownicy pana Bogdana W. Podczas tych spotkań pan Adam Wawrzyniak nie szczędził słów krytyki panu Bogdanowi W. To nie był tylko konflikt o ziemię. On ciągle narastał. Zachowanie pana Wawrzyniaka w ocenie sądu było odbierane przez oskarżonego, jako zagrożenie dla wybudowanego przez niego przedsiębiorstwa - mówi sędzia.

Bogdan W. podpalenie zlecił Ukraińcowi, który był u niego zatrudniony - Mikołajowi O. Dostarczył mu wszystko co było potrzebne, dokładnie ustalili też co i jak ma zrobić - dodaje sędzia Magdalena Kwiatkowska.

- W ocenie sądu to sprawstwo kierownicze polegało na tej pomocy. W istocie rzeczy na zaopatrzeniu i udzieleniu informacji oskarżonemu Mikołajowi O., który nie wiedział tak naprawdę o której ma pójść podłożyć ogień, gdzie ma to zrobić. Przecież on nigdy nie był na tej nieruchomości, nigdy jej nie widział - mówi sędzia.

Mikołaj O. został skazany na 6 lat więzienia. Bogdan W. i Mikołaj O. muszą zapłacić także zadośćuczynienie na rzecz pokrzywdzonej rodziny. Oskarżeni mają obowiązek częściowego naprawienia szkody poprzez zapłacenie na rzecz pokrzywdzonych solidarnie kwoty 311 240 zł oraz tytułem zadośćuczynienia łącznie 300 tysięcy złotych.

Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca Bogdana W. zapowiedział, że się od niego odwoła.
Konflikt między mężczyznami trwał wiele miesięcy. Zaostrzył się, gdy Adam Wawrzyniak zrezygnował z pracy u Bogdana W. - mówi sędzia Magdalena Kwiatkowska.
Bogdan W. podpalenie zlecił Ukraińcowi, który by u niego zatrudniony - Mikołajowi O. Dostarczył mu wszystko co było potrzebne, dokładnie ustalili też co i jak ma zrobić - dodaje sędzia Magdalena Kwiatkowska.
Fot. Mateusz Papke [Radio Szczecin]
Fot. Mateusz Papke [Radio Szczecin]
Fot. Mateusz Papke [Radio Szczecin]
Fot. Mateusz Papke [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty