Marsz odbył się w związku z rocznicą rosyjskiej agresji na ten kraj. Akcja zakończyła się wykonaniem ukraińskiego hymnu pod wieżą Eiffla.
Marsz wyruszył spod pomnika Adama Mickiewicza przy paryskim placu Alma, w kierunku Pola Marsowego. W akcji uczestniczyli przedstawiciele kilku innych zagranicznych instytucji w Paryżu - między innymi z Ukrainy, Włoch, Estonii, Węgier, Niemiec i Tajwanu. „Chodziło nam też o to, by zaprosić przedstawicieli innych instytutów kultury, żeby sami przeczytali wiersze z ich własnych krajów o wolności, suwerenności i o tym dlaczego trzeba walczyć o przetrwanie i to, by być wolnym” - tłumaczyła Polskiemu Radiu dyrektorka Instytutu Polskiego Anna Biłos. Recytowane były między innymi teksty ukraińskich poetów - Iwana Franki i Tarasa Szewczenki, oraz wiersze Wiktora Hugo i Adama Mickiewicza.
Następnie pod wieżą Eiffla zabrzmiał ukraiński hymn. Odpalono też race dymne w kolorach ukraińskiej fagi.
„To było piękne wydarzenie, dziękujemy naszym polskim przyjaciołom” - powiedział Jan-Pierre Pasternak, szef stowarzyszenia Unia Ukraińców we Francji, które współorganizowało wydarzenie.
W sobotę w Paryżu oraz w kilkunastu francuskich miastach planowane są demonstracje poparcia dla Ukrainy.
Następnie pod wieżą Eiffla zabrzmiał ukraiński hymn. Odpalono też race dymne w kolorach ukraińskiej fagi.
„To było piękne wydarzenie, dziękujemy naszym polskim przyjaciołom” - powiedział Jan-Pierre Pasternak, szef stowarzyszenia Unia Ukraińców we Francji, które współorganizowało wydarzenie.
W sobotę w Paryżu oraz w kilkunastu francuskich miastach planowane są demonstracje poparcia dla Ukrainy.