Litania, fragmenty homilii papieża, papieska Barka i Apel Jasnogórski. Tak w niedzielę wieczorem wspominano wizytę papieża Jana Pawła II w Szczecinie.
- Byłam w ciąży z pierwszym dzieckiem i byłam bardzo wzruszona - wspomina jedna z uczestniczek mszy św. na Jasnych Błoniach sprzed 36 lat. - Od tej pory moja wiara też się pogłębiła. - Z homilii utkwiło mi wtedy, że najważniejsza jest rodzina, wspólnota i ojczyzna.
- Papież dał wskazówkę na przyszłość, żebyśmy się nie lękali, że kraj jest silny rodziną. Homilia Ojca Świętego była poświęcona rodzinie, małżeństwu, pracy. To było mocno duszpasterskie spotkanie - mówi ks. Krzysztof Cichal, proboszcz parafii św. Rodziny.
- Jestem ciągle z papieżem i wierzę w to, co powiedział. Jestem przekonana, że dzięki Ojcu Świętemu, moja wiara jest bardzo głęboka. Przeczytałam wiele jego encyklik - przyznaje kolejna uczestniczka wieczornego czuwania i mszy sprzed 36 lat.
11 czerwca 1987 roku Jan Paweł II przyleciał do Goleniowa, następnie helikopterem na lotnisko w Dąbiu, skąd przesiadł się do Papamobile i ruszył w kierunku Jasnych Błoni. Przed południem, w obecności - według różnych danych - od 500 do 700 tys. wiernych Ojciec Święty koncelebrował mszę świętą, podczas której ukoronował figurę Matki Boskiej Fatimskiej.
Po mszy papież udał się do budowanego wówczas Wyższego Seminarium Duchownego i wmurował tam kamień węgielny. Ostatnim akcentem szczecińskiej wizyty Jana Pawła II było spotkanie z duchowieństwem, klerykami, siostrami zakonnymi i członkami instytutów świeckich w Bazylice Katedralnej.
Szczecin był piątym miastem na drodze 3. pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Pomiędzy 8, a 14 czerwca papież odwiedził także Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.
Jan Paweł II został ogłoszony świętym 27 kwietnia 2014 roku.