Realizacja programów wyborczych i "zasypywanie rowów nienawiści w rodzinach i wśród Polaków". To wszystko przed planowanym na dzisiaj, na godzinę 10, exposé nowego premiera Donalda Tuska zapowiadał, w "Rozmowach pod Krawatem" poseł PSL Jarosław Rzepa.
Polityk nowej większości parlamentarnej mówił, czego oczekuje po tym wystąpieniu.
- Myślę, że nakreśli perspektywę czasową, jeśli chodzi o realizację najpilniejszych tematów, które zapowiadaliśmy w kampanii wyborczej. Myślę, że będzie też ważne przesłanie, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, gospodarczą, obronną, która jest szalenie istotna w tym czasie. A co najważniejsze - z mojej perspektywy - to łączenie, zasypywanie tych rowów, często nienawiści w rodzinach czy wśród Polaków. To jest jednym z celów i misji tego rządu - przekonywał poseł PSL.
Jarosław Rzepa poinformował, że on sam nie znajdzie się w składzie gabinetu Donalda Tuska.
- Myślę, że nakreśli perspektywę czasową, jeśli chodzi o realizację najpilniejszych tematów, które zapowiadaliśmy w kampanii wyborczej. Myślę, że będzie też ważne przesłanie, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, gospodarczą, obronną, która jest szalenie istotna w tym czasie. A co najważniejsze - z mojej perspektywy - to łączenie, zasypywanie tych rowów, często nienawiści w rodzinach czy wśród Polaków. To jest jednym z celów i misji tego rządu - przekonywał poseł PSL.
Jarosław Rzepa poinformował, że on sam nie znajdzie się w składzie gabinetu Donalda Tuska.