Policja ustala okoliczności śmierci bezdomnego mężczyzny w centrum Stargardu. Nieprzytomnego znaleziono w oficynie kamienicy po byłej siedzibie zakładu energetycznego przy ulicy Wyszyńskiego.
To znane miejsce, w którym gromadzą się osoby bez stałego adresu zamieszkania.
Jak informuje Łukasz Błogowski ze szczecińskiej Prokuratury Okręgowej, do tragicznego zdarzenia doszło w środę późnym popołudniem.
- Załoga pogotowia ratunkowego w Stargardzie została poinformowana o potrzebie udzielenia pomocy bezdomnemu mężczyźnie. Został on przywieziony do szpitala, gdzie przez godzinę trwała reanimacja. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Na polecenie prokuratora jego zwłoki zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji - mówi Błogowski.
Śledczy ustalają czy mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych, czy też do tragedii mogły doprowadzić osoby trzecie.
- Tutaj potrzebne jest zrealizowanie tej sekcji zwłok, żeby nie mieć wątpliwości, co stanowiło bezpośrednią przyczynę zgonu tego mężczyzny - mówi Błogowski.
Na ulicach i w parkach koczuje około 50 osób, mimo apeli ponawianych przez Straż Miejską i pracowników socjalnych o korzystanie z miejsc w noclegowniach lub schroniskach.
Jak informuje Łukasz Błogowski ze szczecińskiej Prokuratury Okręgowej, do tragicznego zdarzenia doszło w środę późnym popołudniem.
- Załoga pogotowia ratunkowego w Stargardzie została poinformowana o potrzebie udzielenia pomocy bezdomnemu mężczyźnie. Został on przywieziony do szpitala, gdzie przez godzinę trwała reanimacja. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Na polecenie prokuratora jego zwłoki zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji - mówi Błogowski.
Śledczy ustalają czy mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych, czy też do tragedii mogły doprowadzić osoby trzecie.
- Tutaj potrzebne jest zrealizowanie tej sekcji zwłok, żeby nie mieć wątpliwości, co stanowiło bezpośrednią przyczynę zgonu tego mężczyzny - mówi Błogowski.
Na ulicach i w parkach koczuje około 50 osób, mimo apeli ponawianych przez Straż Miejską i pracowników socjalnych o korzystanie z miejsc w noclegowniach lub schroniskach.