Zachód dał przykład, za którym powinien pójść polski rząd - mówią niewielcy producenci żywności i wskazują, że tylko z pomocą państwa rodzinne, rzemieślnicze przedsiębiorstwa mogą przetrwać.
Argumentują, że w krajach zachodniej Europy drobny handel produktami domowej i tradycyjnej wytwórczości znów kwitnie i jest w stanie przetrwać mimo konkurencji ze strony potężnych koncernów.
Wszystko to jednak dzięki pomocy ze strony rządu. Tak jest na przykład we Francji, gdzie w pewnym czasie rzemieślnicy niemal zupełnie zniknęli.
- Mam świetne kontakty z piekarzami z Francji. Odrodzili się i stało się to dlatego, że była wielka pomoc od państwa. Że tam jednak rzemiosło było objęte parasolem ochronnym - wyjaśniał w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi" piekarz z Cechu Rzemiosł Spożywczych, Andrzej Wojciechowski.
Przedstawiciele cechów prowadzą w tej sprawie rozmowy z rządem, ale konkretów jeszcze nie ma.
Więcej o sprawie na naszej stronie internetowej.
Edycja tekstu: Jacek Rujna