Bawialnie, restauracje, a także kawiarnie, to tylko niektóre z zachodniopomorskich punktów biorących udział w akcji "Walentynkowa kawa dla Adasia".
Pieniądze zebrane ze sprzedaży napojów trafią na leczenie chłopca. 3-latek cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne'a, której koszt leczenia wynosi ponad 16 milionów złotych.
Można spędzić miłe chwilę w walentynki, jednocześnie wspomagając leczenie chłopca - mówią uczestnicy akcji.
"Walentynkowa kawa dla Adasia" cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony klientów - mówi ekspedientka kawiarni.
- Przyszło dzisiaj już kilka osób pytając właśnie o tę akcję. Mamy też plakaty, także goście widzą, że wspieramy. Pytają się o te kawki, herbatki. My też polecamy fajne rzeczy, także jak najbardziej - mówi ekspedientka.
Akcja "Walentynkowa kawa dla Adasia" ma potrwać do godziny 18. Więcej informacji znajdziecie na Facebooku.
Można spędzić miłe chwilę w walentynki, jednocześnie wspomagając leczenie chłopca - mówią uczestnicy akcji.
- Takie święta mają to do siebie, że gromadzą wielu ludzi w kawiarniach czy w restauracjach. Myślę, że wykorzystywanie takich okazji jest świetnym pomysłem co do takich zbiórek. - Kawki nie, ale o herbacie myślę. - Każda akcja przekazywania czegokolwiek na cele charytatywne jest właściwa, forma jest dowolna - mówią szczecinianie.
- Przyszło dzisiaj już kilka osób pytając właśnie o tę akcję. Mamy też plakaty, także goście widzą, że wspieramy. Pytają się o te kawki, herbatki. My też polecamy fajne rzeczy, także jak najbardziej - mówi ekspedientka.
Akcja "Walentynkowa kawa dla Adasia" ma potrwać do godziny 18. Więcej informacji znajdziecie na Facebooku.