Determinacja protestujących rolników nie słabnie, w środę o 13 znowu wyjadą demonstrować ciągnikami na ulicach Szczecina.
Jak podkreślają, z całego kraju płyną do nich wyrazy poparcia. Właśnie przedłużono im - do 31 grudnia - zgodę na dalsze pikietowanie przed siedzibą Agencji Nieruchomości Rolnych na Wałach Chrobrego w Szczecinie.
Kolumna traktorów ruszy spod Urzędu Wojewódzkiego, ulicą Piłsudskiego do placu Grunwaldzkiego, potem pojedzie placem Lotników, Trasą Zamkową do Jana z Kolna. W mieście pojawi się około 70 maszyn.
Przewodniczący komitetu strajkowego Edward Kosmal podkreśla, że rolnicy dostosowywali formę protestu do warunków pogodowych. Wczoraj co prawda odśnieżali szpitale, ale dzisiaj znowu wyjadą na ulice Szczecina. - W prasie pojawiają się informacje, że protest słabnie, dlatego dziś wyjadą wszystkie ciągniki. Chcemy pokazać, że protest nie słabnie, a rząd nie ma konkretnych rozwiązań - tłumaczy Kosmal.
O utrudnieniach będziemy informować na bieżąco.
Rolnicy protestują przeciwko temu, co dzieje się na przetargach na wykup ziemi. Ich zdaniem, urzędnicy nic nie robią z podstawionymi ludźmi, którzy za pieniądze obcego kapitału przebijają oferty miejscowych gospodarzy.
Kolumna traktorów ruszy spod Urzędu Wojewódzkiego, ulicą Piłsudskiego do placu Grunwaldzkiego, potem pojedzie placem Lotników, Trasą Zamkową do Jana z Kolna. W mieście pojawi się około 70 maszyn.
Przewodniczący komitetu strajkowego Edward Kosmal podkreśla, że rolnicy dostosowywali formę protestu do warunków pogodowych. Wczoraj co prawda odśnieżali szpitale, ale dzisiaj znowu wyjadą na ulice Szczecina. - W prasie pojawiają się informacje, że protest słabnie, dlatego dziś wyjadą wszystkie ciągniki. Chcemy pokazać, że protest nie słabnie, a rząd nie ma konkretnych rozwiązań - tłumaczy Kosmal.
O utrudnieniach będziemy informować na bieżąco.
Rolnicy protestują przeciwko temu, co dzieje się na przetargach na wykup ziemi. Ich zdaniem, urzędnicy nic nie robią z podstawionymi ludźmi, którzy za pieniądze obcego kapitału przebijają oferty miejscowych gospodarzy.