Dziewiąty dzień rolniczych protestów w Szczecinie. W piątek po południu związkowcy znów przejadą traktorami przez centrum miasta.
W czwartek, z uwagi na rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, rolnicy nie wyruszyli. Dziś nie zamierzają odpuszczać, ale jak mówią, starają się, by ich demonstracja nie była uciążliwa dla mieszkańców.
- Robimy to coraz szybciej. Przepuszczamy przejezdnych i pieszych. My też chcielibyśmy, żeby to trwało jak najkrócej, bo nam się to nie uśmiecha - przyznają rolnicy. - Chcielibyśmy być z naszymi rodzinami na święta. Gdybyśmy mogli obrać inną formę protestu, to byśmy to zrobili.
Rolnikom nie podoba się to, w jaki sposób Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedaje ziemię. Według związkowców, w przetargach startują podstawione osoby, sponsorowane przez zagraniczny kapitał.
W weekend "Solidarność" jedzie do Warszawy rozmawiać o tym z ministrem rolnictwa.
POZNAJ POSTULATY ZACHODNIOPOMORSKICH ROLNIKÓW
- Robimy to coraz szybciej. Przepuszczamy przejezdnych i pieszych. My też chcielibyśmy, żeby to trwało jak najkrócej, bo nam się to nie uśmiecha - przyznają rolnicy. - Chcielibyśmy być z naszymi rodzinami na święta. Gdybyśmy mogli obrać inną formę protestu, to byśmy to zrobili.
Rolnikom nie podoba się to, w jaki sposób Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedaje ziemię. Według związkowców, w przetargach startują podstawione osoby, sponsorowane przez zagraniczny kapitał.
W weekend "Solidarność" jedzie do Warszawy rozmawiać o tym z ministrem rolnictwa.
POZNAJ POSTULATY ZACHODNIOPOMORSKICH ROLNIKÓW
- Robimy to coraz szybciej. Przepuszczamy przejezdnych i pieszych. My też chcielibyśmy, żeby to trwało jak najkrócej, bo nam się to nie uśmiecha - przyznają rolnicy. - Chcielibyśmy być z naszymi rodzinami na święta. Gdybyśmy mogli obrać inną formę protest
Postulaty zachodniopomorskich rolników.