Trzeci potwierdzony przypadek świńskiej grypy w Szczecinie. 34-letni mieszkaniec naszego miasta leży w szpitalu przy ulicy Arkońskiej. Jego stan jest dobry - oddycha samodzielnie.
- Nie jest to nic nadzwyczajnego. Takie są metody przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się zakażeń kropelkowych, nie tylko grypy - tłumaczy Renata Opiela ze szczecińskiego sanepidu.
W szpitalu przy Arkońskiej jest także zarażona kobieta. Stan 58-latki od początku był dobry. Wszyscy chorzy są izolowani, na oddział nie mogą przychodzić m.in. dzieci poniżej 7 lat.
Sanepid zastrzega jednak, że nie ma powodu do paniki i radzi, by przede wszystkim unikać dużych skupisk ludzi np. galerii handlowych, jeść produkty bogate w witaminy i ubierać się adekwatnie do pogody.
W całym kraju na świńską grypę choruje kilkadziesiąt osób, najwięcej w województwie śląskim. Dwóch pacjentów zmarło: jeden w Cieszynie, drugi w Bielsku-Białej.