Piłkarze Pogoni staną w czwartek przed szansą pierwszego w historii klubu awansu w europejskich pucharach.
Kamil Grosicki, pomocnik Dumy Pomorza jest pewny sukcesu granatowo-bordowych w Reykjaviku. - Wydaje mi się, że jesteśmy pewni awansu. Na drugi mecz musimy jechać skoncentrowani. Wiadomo, że to początek sezonu i forma nie jest najwyższa. Musimy być pewni swojej gry i umiejętności. Trzeba wygrać i awansować do kolejnej rundy - powiedział Grosicki.
Portowcy na Islandii przebywają od wtorku, gdzie spokojnie przygotowywali się do wieczornego spotkania. Obrońca Pogoni Jakub Bartkowski nie ukrywa, że liczy na kolejne zwycięstwo w konfrontacji z islandzkim zespołem.
Ekipa trenera Jensa Gustafssona może dziś liczyć również na wsparcie swoich kibiców. Ponad stuosobowa grupa fanów granatowo-bordowych będzie dopingować Pogoń na stadionie w Reykjaviku. - Teraz czeka nas kolejny krok i zadanie do wykonania, czyli awans do następnej rundy. Jesteśmy przekonani, że jesteśmy w stanie znowu wygrać. Myślę, że będziemy przygotowani i pokażemy naszą klasę - zapewnił Bartkowski.
Czwartkowy mecz piłkarzy KR Reykjavik z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 20.15.