Pracowity dzień mają piłkarze Pogoni. Szczecinianie po porannym treningu ruszają w drogę do Reykjaviku. Portowcy najpierw pojadą do Gdańska a stamtąd samolotem polecą do Keflaviku leżącego 50 kilometrów od stolicy Islandii.
- Dla mnie to duże wydarzenie, ponieważ Pogoń to wielki klub. Jestem tu już dosyć długo i cieszę się, że klub mi zaufał. Robię wszystko, żeby było jak najlepiej i będę robił wszystko, żeby dążyć do pierwszej jedenastki, grać w pierwszym składzie i osiągać sukcesy z tym klubem - powiedział Wawrzynowicz.
W pierwszym pucharowym starciu Stanisław Wawrzynowicz był wśród graczy rezerwowych i niewykluczone, że otrzyma szansę gry w rewanżowym spotkaniu z KR Reykjavik, które odbędzie się w czwartek o godzinie 20.15.