Piłkarze Pogoni wyruszyli w podróż do Danii, gdzie jutro zmierzą się z Broendby Kopenhaga w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
Duma Pomorza do Skandynawii udała się w najsilniejszym składzie; jedynie bez kontuzjowanych Rafała Kurzawy i Alexandra Gorgona.
W rewanżowym meczu będzie mógł natomiast zagrać Michał Kucharczyk. Pomocnikowi Pogoni skończyła się kara pięciu spotkań dyskwalifikacji po czerwonej kartce jaką otrzymał w 2018 roku grając wówczas w pucharowym spotkaniu Legii Warszawa.
- Kara dobiegła końca, cieszę się, że wreszcie będę mógł poczuć smak europejskich pucharów. Na pewno nie chciałbym tego zakończyć na jednym spotkaniu, jedziemy tam, by awansować do kolejnej rundy – powiedział.
Jutrzejszy rewanżowy mecz rozpocznie się o godzinie 20. Pierwsza konfrontacja tych drużyn w Szczecinie zakończyła się remisem 1:1.