Przed nami drugi dzień zawodów III rundy Grand Prix Polski w Szczecinie. Ponad setka zawodników walczyć będzie w konkurencjach biegowych i technicznych.
W programie zawodów między innymi biegi na 200 metrów, rzut maczugą i skok w dal. Na dobry wynik w rzucie oszczepem w pozycji siedzącej liczy triumfator sobotniego pchnięcia kulą Mateusz Wojnicki ze Startu Gorzów Wielkopolski.
- Pchnięcie kulą i rzut oszczepem, te dwie konkurencje są na Igrzyskach i na Mistrzostwach Europy. Moim celem jest pierwsze miejsce i dobry wynik. Chciałbym rzucić podobnie jak zrobiłem to w Pile, gdzie uzyskam życiówkę 27-87 z pozycji siedzących. To był już taki dosyć dobry wynik, nawet na skalę światową - podkreśla Wojnicki.
Niedzielne zmagania paralekkoatletów w III rundzie Grand Prix Polski rozpoczną się o godzinie 9.50 na stadionie przy Litewskiej. Zawody w Szczecinie są ostatnim sprawdzianem formy przed Mistrzostwami Polski, które w sobotę odbędą się w Warszawie.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Pchnięcie kulą i rzut oszczepem, te dwie konkurencje są na Igrzyskach i na Mistrzostwach Europy. Moim celem jest pierwsze miejsce i dobry wynik. Chciałbym rzucić podobnie jak zrobiłem to w Pile, gdzie uzyskam życiówkę 27-87 z pozycji siedzących. To był już taki dosyć dobry wynik, nawet na skalę światową - podkreśla Wojnicki.
Niedzielne zmagania paralekkoatletów w III rundzie Grand Prix Polski rozpoczną się o godzinie 9.50 na stadionie przy Litewskiej. Zawody w Szczecinie są ostatnim sprawdzianem formy przed Mistrzostwami Polski, które w sobotę odbędą się w Warszawie.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin