Chór Akademicki Politechniki Warszawskiej otrzymał Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Pasyjnej w Szczecinie. Zespół odebrał też statuetkę za najlepsze wykonanie utworu pasyjnego.
W trzydniowym przeglądzie wzięło udział blisko 900 chórzystów z Polski, Niemiec i Litwy.
Jak mówi dyrygent zwycięskiego chóru Dariusz Zimnicki, nagroda zawsze motywuje. - Cieszę się, że ludzie, z którymi pracuję są nagradzani za ciężką pracę - przyznaje.
Na pytanie, skąd przyszli inżynierowie tak pięknie śpiewają, Zimnicki ma prostą odpowiedź. - Są konkretni i pracowici. W muzyce i artyzmie poszukują odskoczni od tych wszystkich cyferek. Są po prostu zakochani w śpiewaniu - tłumaczy dyrygent.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Pasyjnej odbył się w Szczecinie po raz drugi.
Jak mówi dyrygent zwycięskiego chóru Dariusz Zimnicki, nagroda zawsze motywuje. - Cieszę się, że ludzie, z którymi pracuję są nagradzani za ciężką pracę - przyznaje.
Na pytanie, skąd przyszli inżynierowie tak pięknie śpiewają, Zimnicki ma prostą odpowiedź. - Są konkretni i pracowici. W muzyce i artyzmie poszukują odskoczni od tych wszystkich cyferek. Są po prostu zakochani w śpiewaniu - tłumaczy dyrygent.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Pasyjnej odbył się w Szczecinie po raz drugi.