W piątek do kin w całej Polsce wchodzi najnowszy film Jacka Bromskiego "Anatomia zła" - dzieło fabularne, ale reżyser zapewnia, że będzie można w nim odnaleźć wątki kryminalne lat '90.
Zdjęcia były kręcone m.in. w Afganistanie, ale też na ulicach Szczecina czy w redakcji "Kuriera Szczecińskiego". Jednym z bohaterów filmu jest dziennikarz tej redakcji, który opisuje historię młodego żołnierza, który po powrocie z misji w Afganistanie schodzi na złą drogę i staje się płatnym zabójcą.
W rzeczywistości taka historia nigdy nie miała miejsca, ale Jacek Bromski postanowił wykorzystać nie tylko szczecińską przestrzeń miejską, ale też redakcję "Kuriera" do wzbogacenia fabuły.
W roli dziennikarza wystąpił Krzysztof Czeczot, którego słuchacze Radia Szczecin mogą znać z realizacji takich słuchowisk jak "Błękitna Pustynia" czy "Filip".
Na przedpremierowym pokazie był filmoznawca Jerzy Koralewski. - Bromski zrobił zgrabne kino gatunkowe, które dobrze się ogląda. A w Szczecinie na pewno będzie oglądany jeszcze chętniej, bo nasze miasto nie jest rozpieszczane przez filmowców, a tu zobaczymy Szczecin i ładnie sfilmowany, i równocześnie będący miejscem akcji - mówi Koralewski.
Jacek Bromski jest reżyserem takich filmów jak: "U Pana Boga za piecem" czy "Kariera Nikosia Dyzmy". Obok Krzysztofa Czeczota w "Anatomii zła" zobaczymy Krzysztofa Stroińskiego i Marcina Kowalczyka.
W rzeczywistości taka historia nigdy nie miała miejsca, ale Jacek Bromski postanowił wykorzystać nie tylko szczecińską przestrzeń miejską, ale też redakcję "Kuriera" do wzbogacenia fabuły.
W roli dziennikarza wystąpił Krzysztof Czeczot, którego słuchacze Radia Szczecin mogą znać z realizacji takich słuchowisk jak "Błękitna Pustynia" czy "Filip".
Na przedpremierowym pokazie był filmoznawca Jerzy Koralewski. - Bromski zrobił zgrabne kino gatunkowe, które dobrze się ogląda. A w Szczecinie na pewno będzie oglądany jeszcze chętniej, bo nasze miasto nie jest rozpieszczane przez filmowców, a tu zobaczymy Szczecin i ładnie sfilmowany, i równocześnie będący miejscem akcji - mówi Koralewski.
Jacek Bromski jest reżyserem takich filmów jak: "U Pana Boga za piecem" czy "Kariera Nikosia Dyzmy". Obok Krzysztofa Czeczota w "Anatomii zła" zobaczymy Krzysztofa Stroińskiego i Marcina Kowalczyka.