Requiem Marka Jasińskiego zabrzmi w piątek wieczorem w Filharmonii Szczecińskiej. "Requiem na chór chłopięcy, chór mieszany i orkiestrę symfoniczną" nieżyjący już szczeciński kompozytor napisał w 1989 roku.
W opinii dyrygenta piątkowego koncertu Szymona Wyrzykowskiego, to trudny utwór zarówno dla wykonawców, jak i odbiorców, dlatego rzadko można usłyszeć go na żywo.
- Kompozytor nie liczył się z potencjalnym wykonaniem utworu, w związku czym to jest to, co w głowie Marka Jasińskiego siedziało. Stąd ta muzyka wcale nie jest łatwa w odbiorze, jest bardzo wytrawna, świetnie napisana. Zawiera mnóstwo pomysłów zarówno instrumentacyjnych, jak i melodycznych oraz harmonicznych - mówi Wyrzykowski. - To jest utwór, który pokazuje Marka Jasińskiego w prawdzie.
Wyrzykowski poprowadzi orkiestrę filharmonii oraz chóry: CHAPS (Chór Akademicki Profesora Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego) oraz "Belcanto" Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Marka Jasińskiego w Szczecinie.
W programie, oprócz utworu szczecińskiego kompozytora, jest też "Koncert na fortepian i orkiestrę" autorstwa Wojciecha Kilara. Początek koncertu w filharmonii o godz. 19.
- Kompozytor nie liczył się z potencjalnym wykonaniem utworu, w związku czym to jest to, co w głowie Marka Jasińskiego siedziało. Stąd ta muzyka wcale nie jest łatwa w odbiorze, jest bardzo wytrawna, świetnie napisana. Zawiera mnóstwo pomysłów zarówno instrumentacyjnych, jak i melodycznych oraz harmonicznych - mówi Wyrzykowski. - To jest utwór, który pokazuje Marka Jasińskiego w prawdzie.
Wyrzykowski poprowadzi orkiestrę filharmonii oraz chóry: CHAPS (Chór Akademicki Profesora Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego) oraz "Belcanto" Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Marka Jasińskiego w Szczecinie.
W programie, oprócz utworu szczecińskiego kompozytora, jest też "Koncert na fortepian i orkiestrę" autorstwa Wojciecha Kilara. Początek koncertu w filharmonii o godz. 19.