Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Magdalena Ogórek w trakcie kampanii wyborczej. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Magdalena Ogórek w trakcie kampanii wyborczej. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Sojusz Lewicy Demokratycznej ocenia przyczyny klęski wyborczej kandydatki popieranej przez SLD Magdaleny Ogórek. Zarząd partii zdecydował w sobotę, że na dobre kończy z nią współpracę.
Winę klęski wyborczej wziął na siebie Leszek Aleksandrzak. Szef jej sztabu zrezygnował ze stanowiska wiceprzewodniczącego partii.

- Zarząd uznał, że wynik uzyskany przez panią Magdalenę Ogórek jest dalece niewystarczający. Dziękujemy wszystkim którzy oddali głos na panią Ogórek, a jednocześnie przepraszamy tych, którzy tą kandydaturą poczuli się zawiedzeni - komentuje Miller.

Przewodniczący Leszek Miller pozostał na stanowisku, czym rozczarował wielu obecnych i byłych działaczy, m.in. Jerzego Wenderlicha. - Każdy kto rozsądnie myśli powinien przeprosić za nietrafiony wybór kandydatki, za pracę sztabu a w zasadzie za brak tej pracy.

Rozczarował też zawieszonego w prawach członka SLD Grzegorza Napieralskiego. - Powinny nastąpić dzisiaj bardzo poważne zmainy, a Leszek Miller powinien honorowo odejść z funkcji.

Magdalena Ogórek uzyskała 2,38 procent głosów.


Materiał: TVN24/x-news
Zarząd partii podsumował w sobotę pierwszą turę wyborów prezydenckich i wyciagnął wnioski ze słabego wyniku swojej kandydatki - mówi przewodniczący SLD Leszek Miller.
Przewodniczący Leszek Miller pozostał na stanowisku, czym rozczarował wielu obecnych i byłych działaczy, m.in. Jerzego Wenderlicha.
Miller rozczarował też zawieszonego w prawach członka SLD Grzegorza Napieralskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty