Rządowy program refundacji leczenia niepłodności metodą in vitro jest przedłużony. Decyzję w tej sprawie podjął minister zdrowia.
- Kierowałem się, podobnie jak moi współpracownicy, odpowiedzialnością wobec potrzebujących - mówił Zembala w rozmowie z TVN24. - Proszę pamiętać, że w naszym społeczeństwie jest spora grupa rodziców pragnących mieć dziecko, u których inne metody, naturalne metody, okazują się nieskuteczne.
Minister zdrowia podkreślił, że taką metodę stosuje wiele krajów Europy, również tak katolickich jak Hiszpania czy Włochy.
- Rozmawiałem z zaprzyjaźnionym dominikaninem, który powiedział, że w trudnych sytuacjach należy kierować się sumieniem i wybierać mniejsze zło. Medycznie widziałem potrzebę takiej decyzji i również z punktu widzenia poczucia odpowiedzialności wobec potrzebujących pacjentów - powiedział portalowi.
Rządowy program leczenia niepłodności ruszył w lipcu 2013 roku. Ma działać do końca czerwca przyszłego roku. Podpisany przez ministra dokument jest jego kontynuacją. Realizacja programu pochłonie 304 miliony złotych. Dotąd dzięki in vitro urodziło się 3,6 tysiąca dzieci w Polsce.
Materiał: TVN24/x-news