W życie wchodzi nowelizacja kodeksu karnego wprowadzająca możliwość karania za przestępstwo niealimentacji nawet rokiem więzienia. Wobec skazanych może być jednak zastosowany dozór elektroniczny.
Rzecznik Krajowej Rady Komorniczej Monika Janus podkreśla, że zniknie pojęcie uporczywego uchylania się od płacenia, co dawało furtkę do unikania zobowiązań poprzez regularne wpłacanie symbolicznych kwot pieniędzy. Teraz, zadłużenie, które przekroczy wysokość trzech okresów płatności, będzie traktowane jako przestępstwo niealimentacji.
Kary będzie można uniknąć, jeżeli niezwłocznie po wszczęciu postępowania dłużnik spłaci swoje zobowiązanie.
Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich Sylwia Spurek podkreśla, że bardzo ważna jest możliwość odbywania kary za przestępstwo niepłacenia alimentów w systemie dozoru elektronicznego, ponieważ pośród więźniów tylko 30 procent pracuje. Jak podkreśla Sylwia Spurek, to, że dotąd problemu niealimentacji nie udało sie rozwiązać, jest wielkim wstydem.
Według danych z Krajowego Rejestru Długów, do ostatniego piątku dług rodziców wobec dzieci przekroczył 11 miliardów złotych. Przeciętnie dłużnicy - w 95 procentach mężczyźni - mają zobowiązania wartości 35 tys. złotych.