Unia Europejska potępiła atak chemiczny na syryjskie miasto Duma, wskazała na reżim w Damaszku jako jego sprawcę i zaapelowała o reakcję międzynarodowej społeczności. W ataku na szpital w Dumie, ostatnim bastionie rebeliantów, zginęło 150 osób - w większości kobiety i dzieci - a ponad tysiąc zostało rannych.
Oświadczenie w tej sprawie opublikowała rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji.
"Dowody wskazują na kolejny atak chemiczny przeprowadzony przez reżim" - głosi oświadczenie. Czytamy w nim też, że wykorzystanie broni chemicznej przeciwko cywilom wywołuje głębokie zaniepokojenie.
Unia Europejska wezwała Radę Bezpieczeństwa ONZ do wznowienia działalności grupy śledczej w sprawie ustalenia sprawców ataków chemicznych w Syrii. Nazwała również godnym pożałowania fakt, że Moskwa zawetowała przedłużenie mandatu tej grupy jesienią ubiegłego roku.
"Wzywamy Rosję, oraz Iran, które wspierają syryjski reżim, by wykorzystały swoje wpływy i nie dopuściły do kolejnych ataków. Ochrona ludności cywilnej musi być priorytetem" - napisała rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji.
"Dowody wskazują na kolejny atak chemiczny przeprowadzony przez reżim" - głosi oświadczenie. Czytamy w nim też, że wykorzystanie broni chemicznej przeciwko cywilom wywołuje głębokie zaniepokojenie.
Unia Europejska wezwała Radę Bezpieczeństwa ONZ do wznowienia działalności grupy śledczej w sprawie ustalenia sprawców ataków chemicznych w Syrii. Nazwała również godnym pożałowania fakt, że Moskwa zawetowała przedłużenie mandatu tej grupy jesienią ubiegłego roku.
"Wzywamy Rosję, oraz Iran, które wspierają syryjski reżim, by wykorzystały swoje wpływy i nie dopuściły do kolejnych ataków. Ochrona ludności cywilnej musi być priorytetem" - napisała rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji.