Konsorcjum "Nord Stream 2" oficjalnie rozpoczęło budowę gazociągu. W Zatoce Greifswaldzkiej w Niemczech ruszyły przygotowania do kładzenia rur gazociągu na dnie morza.
Wiceszef resortu energii powiedział też, że Nord Stream 2 jest inwestycją o charakterze politycznym, a nie biznesowym. Według niego, inwestycja polityczna wymaga też politycznej odpowiedzi. Dlatego Polska chciałaby nowelizacji unijnej dyrektywy gazowej. Dzięki temu gazociąg między Rosją a Niemcami działałby na takich samych zasadach, co gazociągi w Unii Europejskiej.
Zgodnie z posiadanym zezwoleniem, rosyjsko-niemieckie konsorcjum miało prawo rozpocząć budowę 15 maja.