Podchorążowie i pracownicy Akademii Marynarki Wojennej szyją maseczki ochronne i produkują przyłbice ochronne dla służby zdrowia. Na uczelni działa grupa studentów, która w ramach wolontariatu angażuje się w walkę z epidemią koronawirusa.
- Podchorążowie wyprodukowali kilkaset maseczek, kolejne tysiąc sztuk jest w produkcji - powiedział rzecznik Akademii Marynarki Wojennej, komandor porucznik Wojciech Mundt.
Maseczki są wykonane z bawełny, mają usztywnienie dopasowujące się do twarzy i specjalną kieszonkę na umieszczenie filtra z atestem. Można je prać i wykorzystywać wielokrotnie.
Akademia Marynarki Wojennej produkuje je na potrzeby konkretnych instytucji i zgodnie z ich wytycznymi. Maseczki trafiają do szpitali, przychodni i aptek oraz do miejskich i gminnych ośrodków pomocy społecznej.
Na uczelni trwa również produkcja przyłbic ochronnych w technologii 3D. Podchorążowie wykonali ich już kilkaset.
Uczelnia ma też w planach przeprowadzenie kolejnej akcji pomocowej. Chodzi o komputery dla dzieci w czasie epidemii COVID-19 i wprowadzonej w związku z tym nauki online.
Maseczki są wykonane z bawełny, mają usztywnienie dopasowujące się do twarzy i specjalną kieszonkę na umieszczenie filtra z atestem. Można je prać i wykorzystywać wielokrotnie.
Akademia Marynarki Wojennej produkuje je na potrzeby konkretnych instytucji i zgodnie z ich wytycznymi. Maseczki trafiają do szpitali, przychodni i aptek oraz do miejskich i gminnych ośrodków pomocy społecznej.
Na uczelni trwa również produkcja przyłbic ochronnych w technologii 3D. Podchorążowie wykonali ich już kilkaset.
Uczelnia ma też w planach przeprowadzenie kolejnej akcji pomocowej. Chodzi o komputery dla dzieci w czasie epidemii COVID-19 i wprowadzonej w związku z tym nauki online.