Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Krzysztof Szczerski. źródło fot.: www.pl.wikipedia.org/Adrian Grycuk/Boston9
Krzysztof Szczerski. źródło fot.: www.pl.wikipedia.org/Adrian Grycuk/Boston9
Szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski mówił w Polskim Radiu 24, że konsekwencje represji ze strony władz, wobec osób zaangażowanych w działalność opozycji antykomunistycznej w PRL, "ciągną się do dziś".
Prezydencki minister podkreślił, że wiele osób straciło pracę i szanse na zawodowy awans, przez co mają dziś niższe emerytury lub uniemożliwiono im zdobywanie wyższego wykształcenia.

- Tacy, którzy szli ręka w rękę z tamtym systemem, zdobywali potem stanowiska a potem kształcili kolejne pokolenia. To nie jest tak, że przecięło się to jednym cięciem po 1989 roku i do dzisiaj nie ma żadnych konsekwencji tamtych czynów - powiedział Szczerski.

Szef Gabinetu Prezydenta dodał, że dziś osoby, które cierpiały z powodu komunistycznych represji i ich rodziny są często ubogie, ponieważ wykluczono je w PRL, a trzecia RP nie zapewniła im odpowiedniego wsparcia.

- To nie jest tak, że III RP wyrównała w jakikolwiek sposób tamte krzywdy. One się ciągną w sensie społecznym, pozycji, konsekwencji tamtych represji. Dobrze, że dziś są transfery socjalne, które rodziny osób, które są bohaterami wyciągają ze zwykłej ludzkiej biedy. I to od Żołnierzy Wyklętych przez robotników kolejnych zrywów niepodległościowych w Polsce - stwierdził Szczerski.

Miesiąc po pielgrzymce Ojca Świętego do Polski, 22 lipca 1983 roku, Wojciech Jaruzelski zniósł w Polsce stan wojenny. W czasie jego trwania, według różnych źródeł, straciło życie od kilkudziesięciu do stu osób. Internowanych zostało około 10 tysięcy, wiele innych było represjonowanych, wyrzucanych z pracy, relegowanych ze studiów, inwigilowanych przez bezpiekę.
Prezydencki minister podkreślił, że wiele osób straciło pracę i szanse na zawodowy awans, przez co mają dziś niższe emerytury lub uniemożliwiono im zdobywanie wyższego wykształcenia.
Szef Gabinetu Prezydenta dodał, że dziś osoby, które cierpiały z powodu komunistycznych represji i ich rodziny są często ubogie, ponieważ wykluczono je w PRL, a trzecia RP nie zapewniła im odpowiedniego wsparcia.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty