Od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent pacjentów zapisanych na szczepienie preparatem firmy AstraZeneca nie zgłasza się do przychodni.
Z przyjęcia szczepionki AstraZeneki rezygnuje też wielu mieszkańców woj. podlaskiego. Najgorzej sytuacja przedstawia się w szpitalu miejskim w Białymstoku, gdzie przyjęcia tego zastrzyku odmawia około 90 procent pacjentów.
W piątek rząd ewentualnie rozważy, czy nie zmienić harmonogramu szczepień preparatem AstraZeneca. Szef KPRM i koordynator akcji szczepień Michał Dworczyk powiedział, że brana jest pod uwagę możliwość modyfikacji kolejki szczepień w taki sposób, by z preparatu AstraZeneki mogli skorzystać chętni.