Rządy nie mogą decydować o tym, kto startuje w zawodach sportowych - mówi prezes Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach.
Szef MKOl skomentował w ten sposób propozycję wykluczenia z igrzysk olimpijskich Rosji i Białorusi. Jednocześnie zapewnił, że "Komitet podziela smutek i cierpienie ukraińskich sportowców".
"Olimpiada to nie miejsce dla reprezentantów państwa-terrorysty" - przekonuje prezydent Ukrainy Wołodymy Zełenski. Zwracał uwagę na możliwość propagandowego wykorzystywania przez władze Rosji sukcesów ich sportowców. Tak jak w latach '30, gdy część olimpijczyków w Berlinie nazistowskimi gestami pozdrawiała Adolfa Hitlera.
Władze w Kijowie mają w tej sprawie poparcie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W piątek, większość ministrów sportu nie tylko europejskich, ale też ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Japonii opowiedziała się za wykluczeniem Rosji i Białorusi.
MKOl zapowiada, że dopuści sportowców z Rosji i Białorusi do startu w Igrzyskach Olimpijskich w 2024, ale pod neutralną flagą.
"Olimpiada to nie miejsce dla reprezentantów państwa-terrorysty" - przekonuje prezydent Ukrainy Wołodymy Zełenski. Zwracał uwagę na możliwość propagandowego wykorzystywania przez władze Rosji sukcesów ich sportowców. Tak jak w latach '30, gdy część olimpijczyków w Berlinie nazistowskimi gestami pozdrawiała Adolfa Hitlera.
Władze w Kijowie mają w tej sprawie poparcie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W piątek, większość ministrów sportu nie tylko europejskich, ale też ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Japonii opowiedziała się za wykluczeniem Rosji i Białorusi.
MKOl zapowiada, że dopuści sportowców z Rosji i Białorusi do startu w Igrzyskach Olimpijskich w 2024, ale pod neutralną flagą.