Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Niemcy muszą się w poniedziałek nastawić na niemal całkowity paraliż ruchu publicznego.
O północy rozpoczęły się strajki ostrzegawcze na kolei, lotniskach, a nawet drogach wodnych. Są to największe tego rodzaju protesty w Niemczech od 30 lat.

Unieruchomione zostały pociągi, autobusy, tramwaje i metra. Nieczynne są również wszystkie większe lotniska. Do protestu wezwały niemieckie związki zawodowe Verdi i EVG, które chcą wynegocjować wyższe wynagrodzenia.

Na monachijskim lotnisku strajk rozpoczął się już w niedzielę wieczorem. Pracę zawiesiła między innymi obsługa bagażu. Także we Frankfurcie nad Menem, gdzie Lufthansa zmagała się z zakłóceniami technicznymi, loty były odwoływane lub opóźnione.

Związkowcy poinformowali, że ostatnie rundy negocjacji z pracodawcami nie zakończyły się pomyślnie, a sytuacja wymaga zwiększenia presji. Dodali jednak, że w następnych dniach może dojść do porozumienia. Media wskazują, że w przeszłości nie doszło w Niemczech do strajków, które objęłyby jednocześnie wszystkie sektory transportu publicznego. W proteście uczestniczy około 2,5 miliona pracowników.

Przedstawiciele rządu federalnego i firm transportowych skrytykowali akcję protestacyjną, oceniając, że jest "wysoce nieodpowiedzialna".
Relacja Wojciecha Osińskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty