Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Twitter / Andrzej Ossowski
Fot. Twitter / Andrzej Ossowski
Genetycy ze Szczecina prowadzą prace poszukiwawcze na Wołyniu. - To przełomowe wydarzenie - mówi doktor habilitowany Andrzej Ossowski, kierownik Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Projekt jest prowadzony przez fundację Wolność i Demokracja, która uzyskała zgodę ukraińskich władz na poszukiwanie szczątków ofiar Zbrodni Wołyńskiej.

- Ze strony ukraińskiej mamy pełne wsparcie. Pracują z nami archeolodzy ukraińscy, pomagają nam na każdym etapie - zapewnia Andrzej Ossowski.

Jak się okazuje, prace trwały od półtora miesiąca we wsi Puźniki, gdzie ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 80 osób, mówi doktor Ossowski. - To prace prowadzone w innym kraju, w którym tak naprawdę toczy się wojna, więc to powoduje, że prowadzenie tam prac jest ekstremalnie trudne. Natomiast sam fakt tego, że prace rozpoczęły się w tym roku - pracujemy od półtora miesiąca - jest moim zdaniem przełomowy - uważa Ossowski.

Po wsi Puźniki nie ma już praktycznie śladów - nie ma jej na mapach, a drogi dojazdowe zamieniają się w bagno po każdych opadach deszczu. To dodatkowo utrudnia cały proces, mówi Ossowski. Mimo to wciąż trwają poszukiwania masowego grobu, do którego były składane ciała ofiar rzezi.

- Mówimy oczywiście o grobie masowym. Wiemy, że około 80 ofiar pochowano w tym grobie. Świadkowie wspominają, że zebrano ciała i pochowano. Większość ofiar pochowano w tym grobie masowym. Pojedyncze osoby pochowano przy grobach rodzinnych - dodaje Ossowski.

Doktor Ossowski ocenił że to, co dzieje się w tej chwili, pozwoli pochować ofiary godnie, a więc pod własnym imieniem i nazwiskiem, jednak cały projekt jest bardzo trudny i czasochłonny.

- Na tą chwilę przebadaliśmy około półtora hektara terenu wytypowanego do badań i szykujemy się do kolejnego etapu i kolejnych prac badawczych - powiedział Ossowski.

Zbrodnia Wołyńska, czyli ludobójstwo prowadzone przez ukraińskich nacjonalistów na polskiej społeczności, pochłonęło aż 100 tysięcy ofiar. Do tej pory władze ukraińskie nie zezwalały na prowadzenie prac poszukiwawczych, ani ekshumację szczątków ofiar. Dziś w Łucku na Ukrainie odbyła się msza święta w intencji ofiar zbrodni, uczestniczyli w niej prezydenci Polski i Ukrainy.
- Ze strony ukraińskiej mamy pełne wsparcie. Pracują z nami archeolodzy ukraińscy, pomagają nam na każdym etapie - zapewnia Andrzej Ossowski.
Jak się okazuje prace trwały od półtora miesiąca we wsi Puźniki, gdzie ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 80 osób, mówi doktor Ossowski.
Jak się okazuje prace trwały od półtora miesiąca we wsi Puźniki, gdzie ukraińscy nacjonaliści zamordowali około ośmiuset osób, mówi doktor Ossowski.
Doktor Ossowski ocenił że to, co dzieje się w tej chwili, pozwoli pochować ofiary godnie, a więc pod własnym imieniem i nazwiskiem, jednak cały projekt jest bardzo trudny i czasochłonny.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty