Minister w Kancelarii premiera - Michał Dworczyk powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że ostatnie półtora roku to przełom w stosunkach polsko-ukraińskich w sprawie poszukiwań i ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej.
W związku z przypadającą 11 lipca 80. rocznicą tragicznych wydarzeń, prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski wzięli wczoraj udział zorganizowanych w Łucku obchodach upamiętniających ofiary morderstw na Wołyniu.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia powiedział, że polski rząd działa w ten sposób, by doprowadzić do zamknięcia tego trudnego tematu: "Bo bez zamknięcia tego tematu, czyli bez odnalezienia wszystkich ofiar, bez pochówku chrześcijańskiego, budowanie dobrych relacji polsko - ukraińskich, strategicznych relacji polsko-ukraińskich będzie, albo niemożliwe, albo bardzo trudne. I zawsze ten temat będzie wykorzystywany przez środowiska i kraje nieprzychylne Polsce, nieprzychylne Ukrainie", dodał minister Dworczyk.
80 lat temu podczas tak zwanej krwawej niedzieli w około 100 miejscowościach na Wołyniu doszło do mordów na Polakach. Polski parlament uznał Rzeź Wołyńską za ludobójstwo. Szacuje się, że ukraińscy nacjonaliści wymordowali około 100 tysięcy Polaków.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia powiedział, że polski rząd działa w ten sposób, by doprowadzić do zamknięcia tego trudnego tematu: "Bo bez zamknięcia tego tematu, czyli bez odnalezienia wszystkich ofiar, bez pochówku chrześcijańskiego, budowanie dobrych relacji polsko - ukraińskich, strategicznych relacji polsko-ukraińskich będzie, albo niemożliwe, albo bardzo trudne. I zawsze ten temat będzie wykorzystywany przez środowiska i kraje nieprzychylne Polsce, nieprzychylne Ukrainie", dodał minister Dworczyk.
80 lat temu podczas tak zwanej krwawej niedzieli w około 100 miejscowościach na Wołyniu doszło do mordów na Polakach. Polski parlament uznał Rzeź Wołyńską za ludobójstwo. Szacuje się, że ukraińscy nacjonaliści wymordowali około 100 tysięcy Polaków.