Koordynator do spraw służb specjalnych Tomasz Siemoniak powiedział, że razem z ministrem sprawiedliwości pracują nad tym, jak doprowadzić nazwiska inwigilowanych Pegasusem do świadomości publicznej.
Dodał, że należy dokładnie zbadać sprawę Pegasusa, aby w przyszłości wyeliminować możliwość nielegalnego inwigilowania obywateli przez państwo. - Musimy wziąć pod uwagę kwestie prawne, te wszystkie działania mają związek z konkretnymi śledztwami, decyzjami sądów, działaniami prokuratury. Mamy komisję śledczą, która zaczęła pracować, więc jest to złożona sprawa. Naszą intencją jest to, żeby jak najwięcej w tych wszystkich sprawach ujawnić - mówił koordynator do spraw służb specjalnych.
Sprawę Pegasusa bada sejmowa komisja, która analizuje legalność, prawidłowość oraz celowość wykorzystania oprogramowania do inwigilacji przez polskie służby specjalne, policję i członków Rady Ministrów w latach 2015-2023.
Sprawę Pegasusa bada sejmowa komisja, która analizuje legalność, prawidłowość oraz celowość wykorzystania oprogramowania do inwigilacji przez polskie służby specjalne, policję i członków Rady Ministrów w latach 2015-2023.