Prokuratura wyczerpała wszystkie możliwości prawne dotyczące wydania polskim władzom byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego - dowiedziało się Polskie Radio.
- Strona węgierska konsekwentnie nie wdraża procedury przekazania podejrzanego do Polski - mówi rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak.
Obrońca byłego wiceministra Bartosz Lewandowski potwierdza, że obecnie nie ma wyznaczonego terminu w sprawie rozpoznania Europejskiego Nakazu Aresztowania Marcina Romanowskiego. Adwokat odpowiada, że trzeba wyjaśnić też okoliczności zatrzymania jego klienta, kiedy ten był objęty immunitetem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Polityk jest podejrzany o popełnienie jedenastu przestępstw, które według prokuratury wyrządziły 111 milionów złotych strat na szkodę Skarbu Państwa. Byłemu wiceministrowi grozi do piętnastu lat więzienia.
W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uznał, że decyzja prokuratury o postanowieniu przeszukania klasztoru dominikanów w Lublinie, gdzie mógł ukrywać się Marcin Romanowski była niezasadna.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin