Moskwa musi przeanalizować oświadczenie Donalda Trumpa i dopiero da odpowiedź.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nazwał ostatnie wypowiedzi amerykańskiego prezydenta o rozczarowaniu rozmowami z Władimirem Putinem "wielce poważnymi". Urzędnik dodał, że Władimir Putin skomentuje słowa gospodarza Białego Domu jeśli uzna, że tak trzeba.
Przebywający z prywatną wizytą w Szkocji Donald Trump oświadczył, że nie jest już zainteresowany rozmowami z Putinem. Skrócił też czas ultimatum, po którym zamierza nałożyć na Rosję nowe sankcje z 50 do 10-12 dni.
Po tych wypowiedziach w rosyjskich mediach państwowych pojawiły się komentarze tak zwanych ekspertów, którzy przekonują, że Donald Trump nie nałoży nowych sankcji na Rosję, ponieważ zdaje sobie sprawę z ich nieefektywności. Jednocześnie rosyjskie agencje podkreślają, że amerykański prezydent lubi Rosjan i chce z nimi handlować.
Niezależni komentatorzy i rosyjska opozycja przypominają, że Trump od stycznia stara się porozumieć z Putinem w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie, jednak bezskutecznie. W ich ocenie Kreml nie jest na razie zainteresowany przerwaniem działań zbrojnych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Przebywający z prywatną wizytą w Szkocji Donald Trump oświadczył, że nie jest już zainteresowany rozmowami z Putinem. Skrócił też czas ultimatum, po którym zamierza nałożyć na Rosję nowe sankcje z 50 do 10-12 dni.
Po tych wypowiedziach w rosyjskich mediach państwowych pojawiły się komentarze tak zwanych ekspertów, którzy przekonują, że Donald Trump nie nałoży nowych sankcji na Rosję, ponieważ zdaje sobie sprawę z ich nieefektywności. Jednocześnie rosyjskie agencje podkreślają, że amerykański prezydent lubi Rosjan i chce z nimi handlować.
Niezależni komentatorzy i rosyjska opozycja przypominają, że Trump od stycznia stara się porozumieć z Putinem w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie, jednak bezskutecznie. W ich ocenie Kreml nie jest na razie zainteresowany przerwaniem działań zbrojnych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin