Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz

Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Polscy obywatele zatrzymani przez Izrael są bezpieczni - zapewnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych. To bezprawie - tak zatrzymanie przez Izrael flotylli z pomocą humanitarną dla Gazy oceniają eksperci prawa morskiego. Wody międzynarodowe są otwarte dla wszystkich statków. Nie wolno na nich dokonywać przejęć innych jednostek.
Resort wydał komunikat w sprawie zatrzymania członków Globalnej Flotylli Sumud, która płynęła do Strefy Gazy z pomocą humanitarną.

MSZ zapewnia, że jest w stałym kontakcie z władzami Izraela, Ambasadą Izraela w Warszawie oraz innymi zaangażowanymi w sprawę państwami.

W porcie w Aszdod, gdzie mają być przewożeni zatrzymani aktywiści, jest już polski konsul, który udzieli im pomocy-jak zaznacza MSZ "w granicach prawa i realiów działań wojennych".

By przejęcie statków można było uznać za zasadne, powód musiałby być bardzo poważny. Na przykład podejrzenie załogi o handel ludźmi, przemyt broni albo terroryzm.

Zdaniem radcy prawnego Mateusza Romowicza, eksperta prawa morskiego, w tej sytuacji nie ma o tym mowy. - Kiedy Izrael zatrzymuje te statki na wodach międzynarodowych i ma nad nimi kontrolę, jeżeli nie byłoby podstawy, to sprawa jest dosyć prosta. Można to poczytać jako wręcz akt piractwa na wodach międzynarodowych. Natomiast jeżeli Izrael wykreuje podstawę do tego zatrzymania, to jesteśmy w kropce.

Izrael zapowiada, że wszyscy aktywiści zostaną deportowani do Europy. Wśród nich jest czworo Polaków, m.in. poseł Franciszek Sterczewski.

Edycja tekstu: Kamila Kozioł
Relacja Anny Orzeł [IAR]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty