Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Koalicja antykrzystkowa ma zjednoczyć i zmobilizować do działania wszystkich tych, którzy są niezadowoleni z rządów obecnego prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka - tak swoją najnowszą inicjatywę tłumaczy radna niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt. Fot. Pi
Koalicja antykrzystkowa ma zjednoczyć i zmobilizować do działania wszystkich tych, którzy są niezadowoleni z rządów obecnego prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka - tak swoją najnowszą inicjatywę tłumaczy radna niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt. Fot. Pi
Koalicja antykrzystkowa ma zjednoczyć i zmobilizować do działania wszystkich tych, którzy są niezadowoleni z rządów obecnego prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka - tak swoją najnowszą inicjatywę tłumaczy radna niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt.
W ubiegłym tygodniu radna zaapelowała do szczecińskiej Platformy Obywatelskiej o wystawienie wspólnego, silnego kandydata w wyborach na prezydenta miasta.

Odpowiedział jej marszałek województwa i szef PO w mieście - Olgierd Geblewicz. Powiedział, że jeśli Jacyna-Witt chce, to może poprzeć kandydata jego partii.

- Platforma może przez to nie tylko nie zdobyć władzy w Szczecinie, ale też stracić ją w regionie. Jeżeli nie ogarnie się i nie zacznie działać, a na razie nie zaczęła, to może obudzić się z ręką w... takim brzydkim naczyniu - mówiła radna w "Rozmowach pod krawatem".

Podkreśliła, że aby wygrać z Krzystkiem, którego określiła mianem najgorszego prezydenta w Szczecinie po 1989 roku, partie muszą ze sobą współpracować. Dodała, że samodzielnie ugrupowania go nie pokonają.

Jej zdaniem, nie uda się to ani PO, której Krzystek był członkiem, ani SLD i PiS, które współpracują z prezydentem w obecnej kadencji. - Te trzy partie czują pewien dyskomfort w jasnym pokazywaniu nieprawidłowości, bo to one stworzyły "potwora" - komentowała Jacyna-Witt.

Wybory samorządowe odbędą się w listopadzie tego roku.

Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem".
- Platforma może przez to nie tylko nie zdobyć władzy w Szczecinie, ale też stracić ją w regionie. Jeżeli nie ogarnie się i nie zacznie działać, a na razie nie zaczęła, to może obudzić się z ręką w... takim brzydkim naczyniu - mówiła radna w "Rozmowach p
Jej zdaniem, nie uda się to ani PO, której Krzystek był członkiem, ani SLD i PiS, które współpracują z prezydentem w obecnej kadencji.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty