Obywatel Niemiec, który brał udział w tragicznym zdarzeniu na trasie krajowej S3, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Trzy osoby w sobotę zginęły, po tym jak na tył ich auta najechała KIA, prowadzona przez kierowcę z Niemiec. Samochód Polaków miał instalację gazową, która najprawdopodobniej wybuchła.
Kia uderzyła w tył auta, w którym trzyosobowa rodzina jechała nad morze. Wszyscy zginęli po tym, jak auto wybuchło. Niemiec trafił do szpitala, a we wtorek przesłuchał go prokuratur. Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.
Kia uderzyła w tył auta, w którym trzyosobowa rodzina jechała nad morze. Wszyscy zginęli po tym, jak auto wybuchło. Niemiec trafił do szpitala, a we wtorek przesłuchał go prokuratur. Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.