Więcej pieniędzy dla repatriantów z Mariupola, a może też przyjęcie polskich uchodźców z innych regionów - tego chce szczeciński poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka.
Jak mówił w "Rozmowach pod krawatem", dzięki zmianom ustawie o repatriacji byłaby możliwość uzyskania dodatkowych pieniędzy na przyjazd 10 polskich rodzin z Mariupola do Szczecina.
- Będzie można dodać punkt, który pozwoli na wykorzystanie pieniędzy rządowych do tego, żeby naszych Polaków z Mariupola objąć jednak tą ustawą o repatriacji. Wtedy mamy w tym budżecie zabezpieczone przez premier Ewę Kopacz 30 milionów złotych - wyjaśnia Szałabawka.
Ale zmiany pozwoliłyby też na przyjazd repatriantów z innych regionów.
- Znaleźliśmy możliwość takiego rozwiązania, żeby dodać w tej ustawie i rozporządzeniem wprowadzić też inne kraje. Nie tylko rejon za Uralem - mówi Szałabawka.
Artur Szałabawka w poniedziałek ma rozmawiać z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem o przyjeździe repatriantów z Ukrainy i o dodatkowych pieniądzach na ten cel. Rada Miasta przyjęła uchwałę o przyjęciu uchodźców z Mariupola w połowie listopada.
Posłuchaj i zobacz "Rozmowy pod krawatem".
- Będzie można dodać punkt, który pozwoli na wykorzystanie pieniędzy rządowych do tego, żeby naszych Polaków z Mariupola objąć jednak tą ustawą o repatriacji. Wtedy mamy w tym budżecie zabezpieczone przez premier Ewę Kopacz 30 milionów złotych - wyjaśnia Szałabawka.
Ale zmiany pozwoliłyby też na przyjazd repatriantów z innych regionów.
- Znaleźliśmy możliwość takiego rozwiązania, żeby dodać w tej ustawie i rozporządzeniem wprowadzić też inne kraje. Nie tylko rejon za Uralem - mówi Szałabawka.
Artur Szałabawka w poniedziałek ma rozmawiać z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem o przyjeździe repatriantów z Ukrainy i o dodatkowych pieniądzach na ten cel. Rada Miasta przyjęła uchwałę o przyjęciu uchodźców z Mariupola w połowie listopada.
Posłuchaj i zobacz "Rozmowy pod krawatem".