Nieautoryzowana, nagrana nielegalnie wypowiedź - tak poseł Platformy Obywatelskiej ze Szczecina Norbert Obrycki komentuje opublikowanie tzw. "taśm Schetyny".
Lider opozycji na zamkniętym spotkaniu z działaczami warszawskiej PO kreślił scenariusz nawet milionowych demonstracji przeciwko rządowi. Na nagraniu publikowanym przez tygodnik "Newsweek" słychać Schetynę, który mówi "nikt tego nie zrobi, jeśli my tego nie zorganizujemy. I to zrobimy."
Jednak zdaniem Norberta Obryckiego, demonstracje to oddolny ruch społeczny, a nie inicjatywa partyjna.
- Ktoś nagrał. Grzegorz Schetyna diagnozował sytuację nie tylko w kraju, ale również w Platformie - komentował poseł w "Rozmowach pod krawatem". - Myślę, że na pewno pomożemy, natomiast myślę, że nie poświęcimy audycji temu, żeby rozbierać na czynniki pierwsze nieautoryzowaną wypowiedź z wewnętrznego spotkania. Ludzie sami się organizują na znak protestu przeciwko temu, co robi PiS i w jaki sposób zawłaszcza demokrację i chce doprowadzić do systemu jednopartyjnego.
Inne słowa Grzegorza Schetyny, kandydata na szefa PO z ujawnionych taśm, to zapowiedź działania przeciwko polskiemu rządowi "w Europie i Brukseli". Norbert Obrycki w naszym studiu wyjaśniał, że "na brukselskich korytarzach jesteśmy wymieniani jako kraj, który zszedł z demokratycznej ścieżki" - i zdaniem Obryckiego to "upokarzająca sytuacja".
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
Jednak zdaniem Norberta Obryckiego, demonstracje to oddolny ruch społeczny, a nie inicjatywa partyjna.
- Ktoś nagrał. Grzegorz Schetyna diagnozował sytuację nie tylko w kraju, ale również w Platformie - komentował poseł w "Rozmowach pod krawatem". - Myślę, że na pewno pomożemy, natomiast myślę, że nie poświęcimy audycji temu, żeby rozbierać na czynniki pierwsze nieautoryzowaną wypowiedź z wewnętrznego spotkania. Ludzie sami się organizują na znak protestu przeciwko temu, co robi PiS i w jaki sposób zawłaszcza demokrację i chce doprowadzić do systemu jednopartyjnego.
Inne słowa Grzegorza Schetyny, kandydata na szefa PO z ujawnionych taśm, to zapowiedź działania przeciwko polskiemu rządowi "w Europie i Brukseli". Norbert Obrycki w naszym studiu wyjaśniał, że "na brukselskich korytarzach jesteśmy wymieniani jako kraj, który zszedł z demokratycznej ścieżki" - i zdaniem Obryckiego to "upokarzająca sytuacja".
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
Dodaj komentarz 3 komentarze
To są jaja. Ci szmaciarze z Pisu wszędzie mają krety. Niedługo zobaczycie że przy piwie z kolegą normalnie nie pog a dasz bo to będzie państwo policyjne. Z ich obietnicami nie może być inaczej. Wycisna z nas wszystko...
Obrycki to akurat jedyny typek którego możnaby popierać na szczecińskiej scenie. Parę razy widziałem go na jakichś prelekcjach i gość po prostu nie pi****** głupot tylko na powien cel w regionie i tam w wawie.
Taśmy Schetyny?? Wtf?? to chyba oczywiste że jeśli ludzie chcą się organizować to opozycja im pomoże choćby w ustaleniu miejsca. Zapłacą dziesiatkom tysięcy ludzi żeby przyszli na demonstracje!!!???? nie sądzę... A PiS na swój marsz poparcia rządu (oszkur**jaktobrzmi) radio Maryję najal żeby dali 100 autokarów dla swoich sekciarskich słuchaczy w beretach i przyjechali za melanż w tych autokarach...