Słynny podróżnik z Polic, który dwa razy przepłynął kajakiem Atlantyk, opowiadał o swoich atlantyckich wyprawach.
- Warto było tu przyjść, zobaczyć i posłuchać. Doba ma mnóstwo ciekawostek do opowiedzenia. Każdy aspekt tych podróży, od początku przygotowań jest fascynujący - mówili słuchacze.
Doba w planach ma już kolejną wyprawę przez Atlantyk. Tym razem chce przepłynąć ocean w drugą stronę - z Ameryki do Europy. W podróż ma wyruszyć 14 maja i nie kryje, że takie spotkania jak to niedzielne w Starej Rzeźni na szczecińskiej Łasztowni się z nią wiążą.
- Zbieram fundusze na tę wyprawę i przed takimi spotkaniami zawsze ustalam warunki dojazdu czy honorarium. A że z Polic mam blisko, to honorarium było symboliczne, ale zawsze coś tam zarobię. Opowiadanie o moich podróżach sprawia mi ogromną frajdę i lubię takie spotkania - tłumaczył Doba.
Ci, którzy przegapili spotkanie z Dobą mogą to nadrobić. W każdą sobotę o godzinie 17 policki kajakarz prowadzi na antenie Radia Szczecin audycje "Doba w godzinę".
Sala pękała w szwach. Ponad 150 osób dowiedziało się m.in. czym policki kajakarz żywił się podczas podróży oraz dlaczego jego kajak był na oceanie niezatapialny.