Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Szpital w Zdunowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Szpital w Zdunowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
65 osób wśród personelu technicznego i administracji może stracić pracę w wyniku połączenia szpitali w Zdunowie i na Arkońskiej. Przyznał to Radiu Szczecin marszałek województwa Olgierd Geblewicz, któremu podlegają placówki.
Szpital w Zdunowie ma ponad 17 milionów długu, a zobowiązania cały czas rosną. Przeciw połączeniu w referendum wypowiedziała się jednak załoga tej placówki.

Olgierd Geblewicz tłumaczy, że nie będzie zwolnień pielęgniarek czy lekarzy.

- Mówimy mniej więcej o 65 etatach. Ograniczeniu w zakresie administracji i kadry technicznej - informuje marszałek województwa.

Opozycja alarmuje, że marszałek nie pokazuje żadnych dokumentów, analiz, jak miałoby wyglądać połączenie szpitali i np. jakie będą z tego oszczędności. Na efekty trzeba będzie poczekać - mówi Geblewicz i zapewnia, że jest o to spokojny.

- Jestem głęboko przekonany, że innego wyjścia nie ma. I każdy, kto będzie proces będzie starał się storpedować, będzie brał pełną odpowiedzialność za ten szpital - mówi marszałek województwa.

Zwróciliśmy uwagę, że przeciw połączeniu jest też załoga Zdunowa.

- Kiedy spotkaliśmy się ze związkami zawodowymi potwierdziły, że mają świadomość, że nie ma innej drogi jak tylko konsolidacja. Na końcu powiedzieli mi krótko: panie marszałku niech pan robi swoje, a my będziemy robić swoje - mówi Olgierd Geblewicz.

Ostateczny kształt połączenia Arkońskiej i Zdunowa prawdopodobnie poznamy pod koniec października.

Ostatnio Olgierd Geblewicz nie wziął udziału w "okrągłym stole" w sprawie szpitala zorganizowanym przez wojewodę. Tłumaczył, że zaproszenie przyszło w ostatniej chwili i nie był w stanie przełożyć zaplanowanych wcześniej spotkań służbowych.
Relacja Andrzeja Kutysa

Dodaj komentarz 4 komentarze

Za takie numery, to na kopach pogonić tego marszałka.
Dziękujemy panie marszałku za błędy tych na górze zapłaci szary personel pomocniczy a nie lekarza ani pielęgniarki
Jestem pacjentem kardiologicznej przychodni przyszpitalnej i z obawą patrzę na to co się dzieje.Po pierwsze:kto był dyrektorem w Zdunowie i zadłużył szpital?Obecny senator PO!Kto myśli o połączeniu szpitali?Marszałek z PO!Czy to nie jest kolejny przekręt PO?No i porównanie personelu i jakości usług wypada na korzyść Zdunowa. Małymi kroczkami dokona się komercjalizacja a potem oddanie szpitali wraz ze sprzętem jakiejś spółce z Sosnowca...
Prawda jest taka, że marszałek ucieka od odpowiedzialności za złe nadzorowanie inwestycji. Gdyby województwo przejęło długi powstałe w związku z (bardzo efektowną) inwestycją unijną - z kredytami i odsetkami włącznie - wtedy sama działalność bieżąca, z niezbędnymi działaniami oszczędnościowymi może uratować szpital. Niestety jego dyrektorką została osoba z zewnątrz nie rozumiejąca jego ducha. Jej zadaniem jest tylko i wyłącznie likwidacja szpitala. Jest to bardzo ryzykowne - szpital na Arkońskiej niestety jest znacznie gorszy pod wieloma względami. Przejęcie Zdunowa niczego w nim nie poprawi. Niestety ludzi w tym kraju już nikt nie chce słuchać. A skutki przejęcia będą bardzo trudne do cofnięcia.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty