Senator zapewnia, że namawiają go do tego współpracownicy i wyborcy. Nie wskazał jednak partii, której mógłby być kandydatem.
Napieralski był szefem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, później przewodniczącym zachodniopomorskich struktur partii i kandydatem ugrupowania w wyborach prezydenckich w Polsce. Po przegranej kampanii poróżnił się z działaczami SLD i został wyrzucony z partii. Założył ugrupowanie "Polska Biało-Czerwoni", która teraz współpracuje z "Inicjatywą Polska" Barbary Nowackiej. W zeszłorocznych wyborach parlamentarnych Napieralski był na listach Platformy Obywatelskiej. Z którego komitetu chciałby startować w wyborach na prezydenta Szczecina?
- Jeżeli cokolwiek bym na takie pytanie odpowiedział, okazałoby się, że już myślę i buduję komitet wyborczy. Teraz w ogóle o tym nie myślę - zaznacza.
Wybory odbędą się za dwa lata. Gotowość do startu zadeklarowali już posłowie PO: Arkadiusz Marchewka i Sławomir Nitras oraz radny wojewódzki SLD Dariusz Wieczorek.