To jest pewne minimum i nie jestem zadowolony z tego, że dziś debata dotyczy tylko jednej poprawki - tak metropolita szczecińsko-kamieński komentuje prace nad obywatelskim projektem „Zatrzymaj aborcję”.
Abp Andrzej Dzięga w rozmowie z Radiem Szczecin odniósł się do dyskutowanego ostatnio w sejmowej komisji pomysłu, który znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Według danych Ministerstwa Zdrowia ok. 40 proc. tych aborcji w Polsce dotyczy dzieci z zespołem Downa.
Arcybiskup podkreśla, że życie zaczyna się od poczęcia i każde jest tak samo ważne.
- A nawet jeśli jest dziecko z gwałtu, to przepraszam to dziecko nie jest winne, to nie ono zgwałciło. Ono już jest i ma prawo żyć. Jego prawo jest naszym obowiązkiem społecznym - podkreśla metropolita szczecińsko-kamieński.
Hierarcha dodaje, że trzeba szukać sposobów pomocy kobiecie w ciąży od "formacji małżeństw i rodzin" po pomoc instytucjonalną. Metropolita podkreśla, że kobieta otrzymując wsparcie i opiekę od ojca dziecka, nie myśli o zabiciu. Jeśli brakuje tej pomocy, potrzebna jest pomoc od społeczeństwa np. przez stypendia, czy domy, w których matka może przeżyć ważny czas dla siebie i dziecka, by przyjąć je i wychować.
- Potem jeśli zechce w sposób wolny i swobodny przekazać to dziecko do innej rodziny, bo sama chce się zająć czymś innym, wtedy wolność kobiety można rozważać - powiedział abp Dzięga.
Metropolita zwraca uwagę, że księży atakuje się, gdy mówią o sprawach ochrony życia.
- Kościół będzie sam rozeznawał i rozeznaje, kiedy głosić prawdę, a kiedy mówić bardziej o modlitwie. Jeśli trzeba głosić prawdę, także prawdę o życiu, to ją głosił i będzie głosił - podkreśla abp Dzięga.
W Szczecinie co roku organizowany jest największy w Polsce Marsz dla Życia. W tym roku pod hasłem "Piękni od poczęcia" przejdzie ulicami miasta 15 kwietnia. Do tego wydarzenia w rozmowie nawiązuje abp Dzięga.
- Gdy po Jasnych Błoniach idą rodziny z dziećmi, to jest nieustanny marsz dla życia i marsz życia. Gdy ulicą idzie matka z dzieckiem, czy wchodzi do sklepu, czy gdziekolwiek idzie, to jest wielki marsz dla życia. Rodzice odprowadzają dzieci do przedszkola czy do szkoły przywożą. To jest wielki marsz dla życia. Naprawdę wszystkim, którzy krzyczą przeciwko życiu, ja bym zaproponował, niech raz spojrzą w oczy małemu dziecku - mówi abp Andrzej Dzięga.
Cała rozmowa na radioszczecin.pl/religia
Arcybiskup podkreśla, że życie zaczyna się od poczęcia i każde jest tak samo ważne.
- A nawet jeśli jest dziecko z gwałtu, to przepraszam to dziecko nie jest winne, to nie ono zgwałciło. Ono już jest i ma prawo żyć. Jego prawo jest naszym obowiązkiem społecznym - podkreśla metropolita szczecińsko-kamieński.
Hierarcha dodaje, że trzeba szukać sposobów pomocy kobiecie w ciąży od "formacji małżeństw i rodzin" po pomoc instytucjonalną. Metropolita podkreśla, że kobieta otrzymując wsparcie i opiekę od ojca dziecka, nie myśli o zabiciu. Jeśli brakuje tej pomocy, potrzebna jest pomoc od społeczeństwa np. przez stypendia, czy domy, w których matka może przeżyć ważny czas dla siebie i dziecka, by przyjąć je i wychować.
- Potem jeśli zechce w sposób wolny i swobodny przekazać to dziecko do innej rodziny, bo sama chce się zająć czymś innym, wtedy wolność kobiety można rozważać - powiedział abp Dzięga.
Metropolita zwraca uwagę, że księży atakuje się, gdy mówią o sprawach ochrony życia.
- Kościół będzie sam rozeznawał i rozeznaje, kiedy głosić prawdę, a kiedy mówić bardziej o modlitwie. Jeśli trzeba głosić prawdę, także prawdę o życiu, to ją głosił i będzie głosił - podkreśla abp Dzięga.
W Szczecinie co roku organizowany jest największy w Polsce Marsz dla Życia. W tym roku pod hasłem "Piękni od poczęcia" przejdzie ulicami miasta 15 kwietnia. Do tego wydarzenia w rozmowie nawiązuje abp Dzięga.
- Gdy po Jasnych Błoniach idą rodziny z dziećmi, to jest nieustanny marsz dla życia i marsz życia. Gdy ulicą idzie matka z dzieckiem, czy wchodzi do sklepu, czy gdziekolwiek idzie, to jest wielki marsz dla życia. Rodzice odprowadzają dzieci do przedszkola czy do szkoły przywożą. To jest wielki marsz dla życia. Naprawdę wszystkim, którzy krzyczą przeciwko życiu, ja bym zaproponował, niech raz spojrzą w oczy małemu dziecku - mówi abp Andrzej Dzięga.
Cała rozmowa na radioszczecin.pl/religia
Dodaj komentarz 2 komentarze
Mamy piękne święta a o czym ‚nasz’ biskup o aborcji ... się chce takim kościołem i jego hierarchami! Nie o tym się teraz powinno mówić, jątrzenie i nic więcej
Ekscelencjo, czy i Ty, obiektywnie światły człowiek, nie rozumiesz, że nie o to chodzi. Kobiety nie walczą o prawo do zabijania. Walczą o podmiotowe prawo do wolnego wyboru. Nikt rozsądny (poza redaktorkami "Wysokich Obcasów") nie twierdzi, że aborcja jest OK. Ale cóż warta pilnowana cnota? Jaką zasługę mieliby Adam i Ewa, gdyby nie mogli zgrzeszyć? Albo Judasz, gdyby musiał zgrzeszyć?
Przykro mi to napisać, ale polskim Hierarchom rozum i logiczne myślenie zupełnie odebrało. Należy zostawić możliwość wyboru i walczyć z brakiem chrześcijańskiej postawy w omawianej materii. Ale nie metodą wymuszania restrykcyjnych ustaw. Karta polityczna się odwróci, ustawa zostanie uchylona. I co wtedy?