Nie ma tłumów, korków, brakuje też stoisk z kwiatami i zniczami. Tak jest na Cmentarzu Zachodnim przy ulicy Bronowickiej w Szczecinie.
Nekropolia powstała ponad pięć lat temu. Przygotowano tutaj 20 tysięcy miejsc do pochówku, na razie jednak pochowanych jest kilkaset osób. Jak mówią odwiedzający, jest znacznie spokojniej niż na Cmentarzu Centralnym.
- Jest spokojnie, chyba trochę za mało jest tej świętości. Zaniedbane groby ludzi opuszczonych, samotnych. - Brakuje stoiska ze zniczami, bo my wszystko aż z Dąbia wozimy. Nigdy nie było. - Stoisk tutaj nie ma żadnych. Wydaje mi się, że frekwencja, za mało osób tu jest pochowanych - mówią odwiedzający groby bliskich.
Według zapowiedzi miasta na cmentarzu przy Bronowickiej za rok powstanie kaplica.
- Jest spokojnie, chyba trochę za mało jest tej świętości. Zaniedbane groby ludzi opuszczonych, samotnych. - Brakuje stoiska ze zniczami, bo my wszystko aż z Dąbia wozimy. Nigdy nie było. - Stoisk tutaj nie ma żadnych. Wydaje mi się, że frekwencja, za mało osób tu jest pochowanych - mówią odwiedzający groby bliskich.
Według zapowiedzi miasta na cmentarzu przy Bronowickiej za rok powstanie kaplica.