Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Nawet jeśli w Polsce były zabójstwa osób publicznych, to nigdy nie było dla nich społecznej akceptacji - powiedział arcybiskup Andrzej Dzięga, podczas mszy żałobnej, w intencji prezydenta Pawła Adamowicza, w szczecińskiej katedrze.
Decyzja o mszy została podjęta spontanicznie po ogłoszeniu informacji o śmierci prezydenta.

- Zawsze był społeczny protest, społeczne wołanie - "to nie tak, tak nie wolno, to nie jest droga uczciwa, ani sprawiedliwa, tak nie chcemy żyć". Naród się ponadto odwracał od ludzi, którzy tę śmierć skrytobójczo zadawali - powiedział arcybiskup Dzięga.

Arcybiskup Dzięga apelował, żebyśmy się nie dali wciągać w niepotrzebne kłótnie i spory.

- I wczoraj, i dzisiaj, gdy się weszło w internet, to ze smutkiem patrzył człowiek, jak wiele osób dało się już na polskiej ziemi zepchnąć z tej drogi szacunku, godności, prawdy i wyciszenia - dodał arcybiskup Dzięga.

Także we wtorek, w Bazylice Archikatedralnej świętego Jakuba Apostoła, odbędzie się msza żałobna w intencji zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. Celebrował ją będzie biskup Henryk Wejman.
- Zawsze był społeczny protest, społeczne wołanie - "to nie tak, tak nie wolno, to nie jest droga uczciwa, ani sprawiedliwa, tak nie chcemy żyć". Naród się ponadto odwracał od ludzi, którzy tę śmierć skrytobójczo zadawali - powiedział biskup Dzięga.
- I wczoraj, i dzisiaj, gdy się weszło w internet, to ze smutkiem patrzył człowiek, jak wiele osób dało się już na polskiej ziemi zepchnąć z tej drogi szacunku, godności, prawdy i wyciszenia - dodał biskup Dzięga.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty