W niedzielę polska reprezentacja w piłce nożnej zagra z Łotwą w drugim meczu kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Po wyjazdowym zwycięstwie w czwartek z Austrią, kadrę trenera biało-czerwonych Jerzego Brzęczka zdziesiątkowała infekcja górnych dróg oddechowych. Chorych jest aż ośmiu zawodników. W tej grupie znajduje się bramkarz Wojciech Szczęsny, obrońcy Jan Bednarek i Bartosz Bereszyński, pomocnik Mateusz Klich i strzelec jedynego gola z Austrią - Krzysztof Piątek.
Trener Jerzy Brzęczek zapowiedział, że jeśli napastnik zespołu AC Milan wyzdrowieje, to zagra od pierwszej minuty. Wystąpi wtedy w ataku ze snajperem Bayernu Monachium - Robertem Lewandowskim. Do gry ma być też gotowy pomocnik włoskiego Napoli Piotr Zieliński, który w spotkaniu z Austrią nabawił się niegroźnego urazu.
Początek niedzielnego meczu z Łotwą na Stadionie Narodowym w Warszawie o godzinie 20.45.
Trener Jerzy Brzęczek zapowiedział, że jeśli napastnik zespołu AC Milan wyzdrowieje, to zagra od pierwszej minuty. Wystąpi wtedy w ataku ze snajperem Bayernu Monachium - Robertem Lewandowskim. Do gry ma być też gotowy pomocnik włoskiego Napoli Piotr Zieliński, który w spotkaniu z Austrią nabawił się niegroźnego urazu.
Początek niedzielnego meczu z Łotwą na Stadionie Narodowym w Warszawie o godzinie 20.45.