Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Na miejscu jest 15 zastępów strażaków zawodowych i ochotników. Po zakończeniu działań strażaków, miejsce pożaru zaczną sprawdzać policjanci. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Na miejscu jest 15 zastępów strażaków zawodowych i ochotników. Po zakończeniu działań strażaków, miejsce pożaru zaczną sprawdzać policjanci. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Ponad dobę od wybuchu pożaru strażacy dogaszają gigantyczne pogorzelisko w Szczecinku. Spłonęła fabryka papierowych opakowań i tektury.
Zawaliły się wszystkie hale produkcyjne. Strażacy bardzo dokładnie sprawdzają cały teren.
Po zakończeniu działań strażaków, miejsce pożaru zaczną sprawdzać policjanci.

Jak powiedział rzecznik prasowy Zachodniopomorskiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, Tomasz Kubiak - na miejscu działa 12 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.

- Praca strażaków polega na rozłożeniu 2-tonowych balotów sprasowanej tektury, w których prawdopodobnie jest zarzewie ognia po pożarze hali. Każdy z nich należy rozłożyć, przewieźć i przelać wodą - powiedział rzecznik i zaznaczył, że prace są bardzo czasochłonne i wymagają dużego wysiłku fizycznego, z czego wynika duża liczba zastępów pracujących na miejscu.

Firma była jednym z największych pracodawców w mieście i regionie. Pracę w zakładzie pracy chronionej straciło 250 osób.
- Praca strażaków polega na rozłożeniu 2-tonowych balotów sprasowanej tektury, w których prawdopodobnie jest zarzewie ognia po pożarze hali. Każdy z nich należy rozłożyć, przewieźć i przelać wodą - powiedział rzecznik i zaznaczył, że prace są bardzo czaso

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty