W sobotę, punktualnie o godz. 17 w 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego w Szczecinie zostaną włączone syreny.
- Byłam sanitariuszką, miałam 18 lat, byłam w zgrupowaniu "Roga". Po takim terrorze, jaki był w Warszawie wyskoczyliśmy jak na skrzydłach. Rzeczywiście: była euforia. Niestety, długo nie trwała - wspomina.
Powstanie Warszawskie trwało 63 dni: od 1 sierpnia do 3 października 1944 roku.
- W krótkim czasie Wola została zdobyta, stamtąd przeszli na Starówkę, gdzie walki trwały niemal do końca sierpnia, potem kanałami przeszli do Śródmieścia. Wtedy była katastrofa: każdy skwer, płyty z chodników były podnoszone, żeby chować powstańców - dodaje.
Po 1989 roku, gdy zaczął oficjalnie działać Związek Żołnierzy Armii Krajowej w Szczecinie w kole Powstańców Warszawskich było 208 osób. Dziś żyje siedmiu powstańców. O godz. 17 w sobotę zostanie odprawiona msza święta w ich intencji w katedrze pw. św. Jakuba.