Farmaceuci, fizjoterapeuci i diagności laboratoryjni uczą się szczepić przeciwko koronawirusowi. W Zachodniopomorskiem po szkoleniach jest już ponad 150 osób, a wszystkich, którzy zapisali się na kurs jest ponad 600.
Praktyka odbywa się w Centrum Symulacji Medycznych Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Szczepić może już m.in fizjoterapeuta Jacek Koszela.
- Jest to podwyższanie swoich kwalifikacji. Jesteśmy zawodem medycznym w związku z tym w sytuacji covidowej, w trudnej sytuacji służby zdrowia uważam, że jest naszym obowiązkiem, naszą misją, żeby pomóc w jak najszybszym wyszczepieniu ludzi, abyśmy mogli się z tym problemem uporać - zaznaczył.
W trakcie części praktycznej, która trwa trzy godziny uczestnicy szkoleń trenują m.in. zastrzyki na fantomach.
- Są przestrzegane wszystkie reguły dydaktyczne ponieważ oni teorię mają zaliczoną w trybie online, u nas tylko elementy związane z umiejętnościami praktycznymi. Jest to faktycznie odpowiedni czas na uzyskanie przez nich tych umiejętności. Proszę mi wierzyć, mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że są to osoby przygotowane - potwierdza Kierownik Centrum Symulacji Medycznych PUM, prof. Elżbieta Grochans.
Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego w Polsce do końca sierpnia mają zakończyć się szczepienia wszystkich chętnych.
- Jest to podwyższanie swoich kwalifikacji. Jesteśmy zawodem medycznym w związku z tym w sytuacji covidowej, w trudnej sytuacji służby zdrowia uważam, że jest naszym obowiązkiem, naszą misją, żeby pomóc w jak najszybszym wyszczepieniu ludzi, abyśmy mogli się z tym problemem uporać - zaznaczył.
- Są przestrzegane wszystkie reguły dydaktyczne ponieważ oni teorię mają zaliczoną w trybie online, u nas tylko elementy związane z umiejętnościami praktycznymi. Jest to faktycznie odpowiedni czas na uzyskanie przez nich tych umiejętności. Proszę mi wierzyć, mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że są to osoby przygotowane - potwierdza Kierownik Centrum Symulacji Medycznych PUM, prof. Elżbieta Grochans.