To już 12. bieg kobiet w Szczecinie. Mamy, babcie, siostry i przyjaciółki zgromadziły się na Jasnych Błoniach i świętowały zbliżający się Dzień Kobiet, na sportowo. Szczecinianki wyraziły także swoje wsparcie dla obywateli Ukrainy.
- Tak dobrze, jak przyjęci są Ukraińcy w Polsce, tyle serca, empatii, zrozumienia, wydatków, starań, logistyki włożonej w to, to się nie zdarzyło w świecie. Polska jest wychwalana na całym świecie, od Japonii do Australii -mówi konsul honorowy Ukrainy, Henryk Kołodziej.
Organizator przewidział kilka tras - jedną dla najmłodszych dziewczynek, nordic walking, bieg indywidualny oraz biegi zespołowe - mama - córka.
- Przygotowuję się do biegu, bardzo mi się tu podoba i mam nadzieję, że za rok znowu tutaj będę. - Zbliża się nasze święto, więc już świętujemy. - Już jesteśmy po biegu - było rewelacyjnie - mówią uczestniczki biegu.
W tym roku w Sanprobi Bieg Kobiet wzięło udział ponad 1500 pań.
- Jest to bieg specjalny, uczestniczą w nim tylko i włącznie panie. Biegi odbywają się w kilku miastach w Polsce, ale ten nasz jest największy. To szczególna impreza, startują same kobiety, gdyby bieg był koedukacyjny, myślę, że tylko połowa zdecydowałaby się na start, a tak one się tym bawią, jest świetna atmosfera - wyjaśnia Michał Piersiński, zastępca dyrektora biegu.
Na mecie na uczestniczki czekał medal pamiątkowy. Bieg Kobiet jest organizowany przez Ruchową Akademię Zdrowia.
Wiele z nich pobiegło w niebiesko-żółtych barwach. Bieg kobiet stał się również biegiem dla Ukrainy.
Organizator przewidział kilka tras - jedną dla najmłodszych dziewczynek, nordic walking, bieg indywidualny oraz biegi zespołowe - mama - córka.