Pracujemy nad rozwiązaniem problemu ukraińskiego zboża o którym mówią polscy rolnicy - zapewniał w "Rozmowach pod krawatem" zachodniopomorski wojewoda Zbigniew Bogucki.
Przedstawiciel rządu w regionie zwracał uwagę, że to kolejna konsekwencja agresji Rosji na naszego wschodniego sąsiada. Część przewożonego przez Polskę zboża z Ukrainy zostaje, a skoro jest tańsze, to nasi rolnicy mają problem ze zbytem swoich płodów rolnych.
Zbigniew Bogucki podkreślał, że rząd widzi ten problem.
- Niestety to jedna z reperkusji wojny na Ukrainie, ataku Putina. Jest to pewien koszt, który ponosimy. Z drugiej strony cały czas szukamy rozwiązań. Było spotkanie z panem wicepremierem i ministrem rolnictwa Kowalczykiem. My w dużej mierze jesteśmy związani również ustaleniami na poziomie unijnym. Wydaje się, że do maja trudno będzie zmienić pewne rozstrzygnięcia, a jakiejkolwiek formy pomocy także wymagają zielonego światła ze strony Brukseli - tłumaczy Bogucki.
Zachodniopomorski wojewoda informował również, że jest w kontakcie z przedstawicielami rządu i będą się odbywały kolejne spotkania z rolnikami.
Zbigniew Bogucki podkreślał, że rząd widzi ten problem.
- Niestety to jedna z reperkusji wojny na Ukrainie, ataku Putina. Jest to pewien koszt, który ponosimy. Z drugiej strony cały czas szukamy rozwiązań. Było spotkanie z panem wicepremierem i ministrem rolnictwa Kowalczykiem. My w dużej mierze jesteśmy związani również ustaleniami na poziomie unijnym. Wydaje się, że do maja trudno będzie zmienić pewne rozstrzygnięcia, a jakiejkolwiek formy pomocy także wymagają zielonego światła ze strony Brukseli - tłumaczy Bogucki.
Zachodniopomorski wojewoda informował również, że jest w kontakcie z przedstawicielami rządu i będą się odbywały kolejne spotkania z rolnikami.