Ponad milion złotych wydała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych na pomoc Ukrainie, od początku wybuchu wojny 24 lutego.
W ramach pomocy leśnicy swoim ukraińskim odpowiednikom wysłali plecaki, odzież, drony, a także samochody terenowe. Wszystko to, co jest niezbędne do walki z rosyjskim agresorem.
- Cała nasza leśnicza brać pomogła naszym wschodnim sąsiadom w opresji - zaznacza Andrzej Szelążek, dyrektor Lasów Państwowych w Szczecinie.
- To są środki nie tylko ze środków funduszu lasów. Natomiast są one zbierane również pośród leśników.
30 uchodźców z Ukrainy jest mieszkańcami ośrodka wypoczynkowego "Bażyna" w Pogorzelicy, należącego do Lasów Państwowych.
- Większość z tych osób znalazła oprócz miejsca zakwaterowania również miejsce do życia. Ich dzieci chodzą tutaj do szkoły. Staramy się stworzyć normalne warunki do życia - dodaje Szelążek.
Z tej okazji w Pogorzelicy odbył się koncert zespołu TARAKA upamiętniający obronę Ukrainy przed rosyjską agresją.
- Cała nasza leśnicza brać pomogła naszym wschodnim sąsiadom w opresji - zaznacza Andrzej Szelążek, dyrektor Lasów Państwowych w Szczecinie.
- To są środki nie tylko ze środków funduszu lasów. Natomiast są one zbierane również pośród leśników.
30 uchodźców z Ukrainy jest mieszkańcami ośrodka wypoczynkowego "Bażyna" w Pogorzelicy, należącego do Lasów Państwowych.
- Większość z tych osób znalazła oprócz miejsca zakwaterowania również miejsce do życia. Ich dzieci chodzą tutaj do szkoły. Staramy się stworzyć normalne warunki do życia - dodaje Szelążek.
Z tej okazji w Pogorzelicy odbył się koncert zespołu TARAKA upamiętniający obronę Ukrainy przed rosyjską agresją.